Tytułowa galaktyka jest ostatnio często spotykanym motywem. Dosłownie przed chwilą czytałam posta o galaktycznych paznokciach i zainspirował nie on do napisania mojego własnego, ze wspomnieniem moich dawnych wariactw.
To, co widzicie poniżej, to moja pseudo galaktyka ;) Z racji, że jestem odporna na wszelkie mazidła i nic nie wywołuje u mnie alergii, jako bazy użyłam fioletowej farby akrylowej ;) Oczywiście nie takiej do ścian, raczej do płótna. Zostało mi trochę takich fajnych gadżetów z czasów miłości do malarstwa ;) Zamiennie można użyć akwareli w tubce, które z reguły nie uczulają, ponieważ są zwykłymi, delikatnymi farbami wodnymi.
Reszta różności to sypkie cienie. Białe drobinki wielu marek dają różnorodny połysk i świecą niczym gwiazdy. Fiolety, niebieskości i złoto to galaktyczne "pokazy świetlne".
Jak podoba się Wam moja wersja kosmosu? ;) Przyznam, że marzę o zrobieniu czegoś podobnego na większym fragmencie ciała... a potem jakaś futurystyczna sesja :D Może kiedyś ;)
Tymczasem uciekam i życzę Wam dobrej, cieplutkiej nocy! ;)
wow! robi niesamowite wrażenie, cudowne dzieło ;)
OdpowiedzUsuńno , no , no robi wrazenie :)
OdpowiedzUsuńoj fajna byłaby taka sesja z dużo większą częścią ciała
OdpowiedzUsuńefekt wyszedł świetny i przyznam że motyw galaxy na początku mnie nie zachwycił ale stopniowo coraz bardziej podoba mi się nie tylko na paznokciach :)
wow:D
OdpowiedzUsuńświetnie Ci to wyszło trzeba przyznać.:D
ooo jaaa! ja Ci wysle czarne legginsy a Ty mi zrób na nich taki wzór hehe
OdpowiedzUsuńo matko :D cudowne :DD nieziemskie!!
OdpowiedzUsuńwciel to "kiedyś" w życie ;D efekt będzie kosssmiczny!
OdpowiedzUsuńEfekt niesamowity, fajnie byłoby mieć taka galaktykę na twarzy, to dopoiero byłby kosmos! :)Extra!
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńO łaaaał, genialna robota! ;o
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taki motyw
OdpowiedzUsuńWow, świetne :)
OdpowiedzUsuńWow!!! Świetny efekt :)))
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba, wykonanie i sam motyw. Na całym ciele byłoby to niesamowite - człowiek - kosmos, albo kosmos w postaci człowieka... Można kombinować z nazwami. Taka sztuka z większym już przekazem :P
OdpowiedzUsuń