W takim razie zaczynam wersję testową moich "postowych" eksperymentów i mam nadzieję, ze napiszecie w komentarzach, czy jesteście za i czy wytrzymacie czasami moje gnioty ;)
Na pierwszy rzut coś o kreskach. Czy wy też w większości spotykacie cie z grubymi, czarnymi krechami na górnej powiece, które naprawdę nie wszystkim pasują? Albo... całym okiem obrysowanym na czarno? O tak, to wkurza mnie najbardziej. Jak chodziłam do gimnazjum, to była taka porąbana moda na obrysowane oko. Czy oczy male, czy duże.. wszyscy mieli to samo. W sumie myślałam, że to minie, ale za każdym razem, kiedy wyjdę z domu, spotykam multum dziewczyn, które takimi kreskami się, delikatnie mówiąc, oszpecają.
W trosce o Wasze piękno- mała ściągawka. Tak, kreska potwornie zmienia kształt oka, więc naprawdę warto się tego nauczyć! ;)
Oczy w kształcie migdała
Podkreślamy całą górną powiekę czarnym lub brązowym eyelinerem.
Oczy małe
Rezygnujemy z grubej czarnej kreski na rzecz cieniutkiej linii na
dolnej powiece. Wybierz brązową lub grafitową kredkę.
Oczy blisko osadzone
Optycznie oddalimy oczy, jeśli podkreślimy je krótkimi kreskami (mniej więcej do połowy oka)
w zewnętrznych kącikach, na dolnej i górnej powiece.
Oczy szeroko osadzone
Właściwe proporcje nadadzą oczom kreski namalowane tylko
w wewnętrznych kącikach.
Oczy duże i okrągłe
Możemy rysować śmiałe linie na obu powiekach, omijając tylko wewnętrzne kąciki.
W sumie logiczne, prawda? ;) Gdyby jednak trzeba było obrazki, krzyczcie! ;)
Na koniec chciałabym wam pokazać kilka moich ulubionych kosmetyków do robienia kresek ;)
 | ||
Moje ukochane odcienie kredek z Guerlain ;)
|
 |
| Rimmel Eyeliner w kremie (recencja: http://jcmakeupdream.blogspot.com/2012/09/rimmel-wodoodporny-eyeliner-w-zelu.html) |
Tymczasem uciekam głaskać mojego kota, bo zaczyna niebezpiecznie kręcić się koło klawiatury ;) Do następnego razu, moi mili! :*
 Niewiele mam dzisiaj czasu, ale chyba trzeba mi trochę odskoczni od tego wariatkowa, dlatego przybywam do Was z moi...){kind=link}
Lubię mocno podkreślone oko, oczywiście bez przesady i moja budowa oka pozwala na konkretne kreski:)
OdpowiedzUsuńJa za to nigdy nie mogłam zrozumieć tych dziewczyn, które na cały policzek używają baaardzo ciemnego bronzera, strasznie dziwnie to wygląda, trochę jak brudne.
Pozdrawiam.
dokładnie! ja ostatnio widziałam w autobusie dziewczynę, która na połowie twarzy miała róż... mała piękną buzię, ale patrzeć się nie chciało przez makijaż.
UsuńMam małe oczy, muszę się nauczyć malować cienką kreskę :D
OdpowiedzUsuńno ja też mam male... nie tak bardzo, ale jednak ;) dlatego u mnie kreska jest zazwyczaj bardzo naturalna. czasami mam ochotę na coś innego i kombinuję ze sztucznym kącikiem oka albo olewam zasady w dobrym smaku ;)
UsuńNiektóre dziewczyny, szczególnie licealistki wyglądają prawie jak pandy...
OdpowiedzUsuńOczywiście sama miałam w liceum fazę na używanie zbyt dużej ilości czarnej kredki. Teraz nie wyobrażam sobie przy moim kształcie oka użyc czarnej kredki na linię wodną. Brrr ;P
Jeśli chodzi o ulubione produkty do kresek to neizmiennie rządzą eyelinery w płynie. Chociaż ostatnio zastanawiam się nad eyelinerem w żelu i dokupieniem do niego pędzla ze sklepu ze sprzętem dla artystów :P
ja z płynnym się kiepsko czuję, jest dla mnie zbyt toporny. a kredkę zawsze sobie rozetrę i jakoś mi tak przyjemniej na oku ;) żelowe też kocham, rimmel'a naprawdę polecam ;)
UsuńBardzo przydatny poradnik! :D
OdpowiedzUsuńMuszę sobie zapisać w zakładkach! :p
Ja chętnie poczytałabym o takich podstawach makijażu, lubię się mazać, ale nie mam chyba odpowiedniej techniki ani podstaw :D
OdpowiedzUsuńMuszę się bliżej poznać z tym Rimmelem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M
podobaja mi sie te kolorowe,gdzie je mozna dostac?
OdpowiedzUsuńw drogeriach Boots i Superdrug w UK :P niestety nie wiem czy są dostępne w Polsce... wątpię.
Usuńciekawe rzeczy!
OdpowiedzUsuńjak by nie patrzył, bardzo bardzo bardzo przydatne. dzięki kochana, pisz więcej i więcej!!!
OdpowiedzUsuńMogłabyś napisać jak pomalować twarz? chodzi mi o to, że mam niedoskonałości, fluid nie wystarcza, a nie chce tworzyć "efektu maski". Jak powinnyśmy się malować tak wszystko po kolei żeby nie wyglądać na "tapetę" :)Wiem, że pytanie może być jak z gimnazjum, jednak kładąc korektor, fluid i puder, dalej nie czuje się dobrze, a moja twarz nie jest taka jak bym chciała :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńczyli mamy pomysł na kolejną część poradnika ;) myślę, ze przygotuję coś fajnego na ten temat w najbliższym czasie ;)
Usuńfajny pomysł z tym nowym cyklem ;) szczerze mówiąc nigdy jeszcze nie malowałam kreski na obu powiekach, a okazało się że mogę, za chwilę sprawdzę, bo może się okazać że będzie mi to pasować ;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na taki cykl :) choć lepsze by było z opisem i zdjęciami krok po kroku ;)
OdpowiedzUsuńtaak, wiem. już gdzieś pisałam, że póki co skupiłam się na teorii, żeby o niczym nie zapomnieć i wszystko będę stopniowo uzupełniała o stepy ;)
Usuńkażdy poradnik-na wagę złota.
OdpowiedzUsuńJa za to prponuję wąski zakres-czyli wyposażenie i makijażowe życie i dylematy :)